Choć szczyt ich popularności przypadł na dekadę lat 80., to przy ich przebojach wychowało się kolejne pokolenie fanów rocka. Na inaugurację tegorocznego Muzycznego Lata, którego gospodarzem jest Śląskie Rancho, wystąpiła formacja Lombard.
Mimo że w zespole nie ma już wokalistki Małgorzaty Ostrowskiej, Piotra Zandera i Zbigniewa Forysia, a z oryginalnego składu pozostał jedynie lider oraz menadżer, Grzegorz Stróżniak, Lombard ma ciągle rzesze oddanych mu wielbicieli. Na zabrzańskim występie bawiły się ich tłumy. Koncert rozpoczął się jednak ze sporym poślizgiem.
– Mieliśmy po drodze niezbyt fajną przygodę. Popsuł nam się samochód ze sprzętem. Ale na Ślązaków zawsze można liczyć. Pomogliście nam opanować sytuację – dziękowała Marta Cugier, wokalistka grupy.
Zespół w blisko dwugodzinnym koncercie zaprezentował utwory nagrane już z Martą Cugier – z albumów „Showtime” oraz „Deja’ vu”. Nie zabrakło także hitów, dzięki którym Lombard znalazł się w ważnym miejscu rodzimej encyklopedii muzyki rockowej. Publiczność wspólnie z muzykami wyśpiewywała „Szklaną pogodę”, „Ostatni taniec”, „Drogą panią z TV”, a na bis przy płomieniach zapalniczek – ponadpokoleniowy hymn – „Przeżyj to sam”.
Kolejną gwiazdą Muzycznego Lata będzie post-punkowy Proletaryat. Grupa wystąpi w Zabrzu w piątek, 10 lipca. Start – godz. 20.
(TK)
