Świetny początek rundy finałowej. Górnik Zabrze wraca ze zwycięstwem

Górnik Zabrze pokonał w meczu wyjazdowym Jagiellonię Białystok 2:1. Obie bramki dla zabrzan zdobył Igor Angulo.

Podopieczni trenera Marcina Brosza rozpoczęli rundę finałową od wyprawy do dalekiego Białegostoku. Do wyjściowej jedenastki powrócił Daniel Liszka, który zajął miejsce na lewym skrzydle. Grający zwykle na tej pozycji Rafał Kurzawa wspierał Igora Angulo w ataku.

Początek meczu dość spokojny w wykonaniu obu drużyn. W pierwszych minutach oglądaliśmy dwie nieudane próby strzałów. Na uderzenie Kądziora odpowiedział w ten sam sposób Frankowski. Ten sam zawodnik dopadł w osiemnastej minucie do bezpańskiej piłki i huknął z ostrego kąta. Frankowski był w pierwszej połowie najbardziej aktywnym piłkarzem na placu gry. W 25 minucie ponownie urwał się prawą stroną boiska, ale i tym razem chybił.

Kilka minut później niepokój wdarł się w serca kibiców Górnika, bowiem bolesnego urazu doznał Szymon Żurkowski. Na szczęście pomoc medyczna okazała się skuteczna i „Zupa” wrócił do gry, by chwilę później zmusić do interwencji Pawełka uderzając z dystansu. Od 30 minuty Górnik ruszył odważniej do przodu, czego efektem było kilka groźnych akcji. W 40 minucie meczu, po błędzie Pawełka w wyprowadzaniu piłki, do siatki trafił Rafał Kurzawa. Krótką radość zabrzan zmąciła decyzja o wideoweryfikacji. Bramka ostatecznie nie została uznana.

W 45 minucie świetnym strzałem popisał się Żurkowski. Golkiper Jagiellonii z najwyższym trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Warto odnotować jeszcze celny strzał głową Bochniewicza po stałym fragmencie gry.

Po przerwie na murawie pojawił się Karol Świederski, który w 50 minucie otrzymał świetną piłkę. Jego niezbyt silny, lecz nieprzyjemny strzał sprawił nieco problemów Tomaszowi Losce. W 59 minucie po stałym fragmencie gry dla Górnika gospodarze wyprowadzili bardzo groźną kontrę, po której byli bliscy zdobycia bramki. Kilka minut później Kurzawa wykonywał rzut wolny. Piłka otarła się o jednego z piłkarzy Jagiellonii i minimalnie minęła poprzeczkę.

Wreszcie nadeszła 81 minuta. Dobrą akcję Górnika sfinalizował świetnym strzałem Angulo. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i w tym momencie drugą bramkę zdobył Górnik. Szybką akcję w 85 minucie sfinalizował po raz drugi Angulo. Gospodarze grali do końca. Chwilę później odpowiedział prezycyjnym strzałem Świderski.

– Bardzo nas cieszy zwycięstwo na tak trudnym terenie. Nie tylko to, że strzeliliśmy dwie bramki, w tym bardzo ładny gol Igora. Sam mecz, a szczególnie jego ostatnie piętnaście minut dostarczył wiele emocji i energii. Zdawaliśmy sobie sprawę, że pierwsza bramka otworzy to spotkanie. Ten wynik i mecz to dla nas coś pozytywnego przed środowym meczem w Warszawie. Zwycięstwo na pewno doda nam energii – skomentował po meczu trener Marcin Brosz.

Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 1:2 (0:0)

0:1 – Angulo 81′
0:2 – Angulo 85′
1:2 – Świderski 89′

Na trybunach zasiadło 11098 widzów.

gornikzabrze.pl