Całkowicie zmieniła swe oblicze siedziba Zabrzańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Budynek przeszedł gruntowną termomodernizację.
– Zakres robót był bardzo szeroki. Zaczęliśmy od stropodachów i piwnic. Wykonany został drenaż budynku, pojawiła się nowa elewacja – wylicza Lesław Złotorowicz, prezes Zabrzańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Prace ruszyły w 2015 r. Kosztowały 1,4 mln zł. Z tej kwoty 300 tys. zł stanowiło dofinansowanie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. – Każda inwestycja, a w Zabrzu współfinansujemy ich naprawdę sporo, jest bardzo korzystna przede wszystkim dla mieszkańców – zwraca uwagę Andrzej Pilot, prezes WFOŚiGW w Katowicach. – Tym razem beneficjentem nie jest gmina, tylko podmiot gospodarczy, więc tym większe uznanie, że spółka podjęła takie wyzwanie. Nie pozostaje nic innego, jak zaprosić do współpracy kolejne podmioty. Potrzebujemy tego szczególnie w naszym regionie, który przez lata opierał się na funkcjonowaniu przemysłu ciężkiego i bardzo wiele przyrodzie zabrał. Myślę, że teraz należy to środowisku oddać – dodaje.
Tak siedziba ZPEC przy ul. Goethego 3 wyglądała do 2015 roku. Screen: googlemaps
Siedziba Zabrzańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej to kolejny zabrzański obiekt, który w ostatnich latach zmienił oblicze. Miasto konsekwentnie realizuje bowiem program termomodernizacji obiektów użyteczności publicznej. Do tej pory objął on m.in. kilkadziesiąt szkół i przedszkoli.
– Mamy przepiękne obiekty zabytkowe i budynki, które powstały później. Jak widać, również im można nadać blask – uśmiecha się prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. – Żeby to było możliwe, po pierwsze trzeba mieć pomysł, po drugie poszukiwać środków, po trzecie trzeba wykazać się konsekwencją w działaniu. Jadąc dziś przez Zabrze, można się przekonać, ile szkół, przedszkoli, przychodni i innych obiektów użyteczności publicznej zostało zrewitalizowanych. Bardzo się cieszę, że dołączył do nich kolejny budynek – dodaje prezydent miasta. (hm)
