O krok od tragedii. Półtoraroczne dziecko zrobiło się nagle ospałe. Przyczyną był czad

W niedzielę w jednym z mieszkań w dzielnicy Zaborze doszło do ulotnienia się tlenku węgla. Ojciec 1,5 rocznego dziecka zaniepokojony ospałością pociechy i zawrotami głowy zaalarmował służby ratunkowe.

Na miejsce przyjechały służby medyczne, Straż Pożarna i policjanci z III komisariatu. Okazało się, że w mieszkaniu przekroczone było stężenie „czadu”. Mieszkanie zostało przewietrzone.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Rodzicom i dziecku udzielono pomocy medycznej jednak tym razem na szczęście doszło jedynie do podtrucia czadem i domownicy nie wymagają hospitalizacji.[/perfectpullquote]

Najprawdopodobniej przyczyną wydostawania się czadu była nieszczelna instalacja piecyka gazowego. Pamiętajmy, że czad jest bezwonnym gazem, więc często osoby ulegające zatruciu nie mają świadomości, że dzieje się coś złego. Tym razem czujny mężczyzna zareagował odpowiednio szybko i udało się uniknąć tragedii.

Czujnik tlenku węgla to obecnie wydatek kilkudziesięciu złotych, lecz w przypadku używania w domach piecyka gazowego czy podobnych urządzeń grzewczych zwiększa możliwość szybkiej reakcji i zapewnia większe bezpieczeństwo.

(żms)/KMP Zabrze