Górnik pokonał Wisłę 2:0 po bramkach Matuszka i Angulo. Wygrana zapewniła zabrzanom czwarte miejsce w tabeli i awans do europejskich pucharów.
Takie obrazki chcielibyśmy oglądać zawsze. Komplet kibiców na trybunach i wspaniała atmosfera, a w dodatku wspaniałe zwycięstwo. Piłkarze wyszli na rozgrzewkę w koszulkach „Mamy najlepszych kibiców w Polsce. Dziękujemy za wasze wsparcie”. I te wsparcie i doping poniosły piłkarzy do upragnionego zwycięstwa. Przed meczem szansę na puchary miała również Wisła, więc stawka meczu była bardzo wysoka.
Pierwsza bramka dla Górnika padła w 31 minucie. Żegnający się z Zabrzem Kurzawa dokładnie dośrodkował, a Szymon Matuszek głową nie dał szans Julianowi Cueście. Górnik miał szansę jeszcze w końcówce. Po Tomasz Cywka niefortunnie interweniował po groźnym dośrodkowaniu Liszki. Piłkarz Białej Gwiazdy o mało nie wpakował piłki do własnej bramki.
Początek drugiej połowy należał do Wisły. Wielkie brawa dla Tomka Loski za obronę w sytuacji sam na sam z Imazem. Później coraz groźniejsi byli zabrzanie. W boczną siatkę trafił Żurkowski. W 76. minucie po rzucie wolnym Kurzawy piłka wpadła do siatki, ale arbitrzy dopatrzyli się spalonego. Kropkę nad i postawił Angulo, któremu piłkę wyłożył Żurkowski. Hiszpan musiał tylko dopełnić formalności i to zrobił.
Po ostatnim gwizdku w Zabrzu zapanowała euforia. Górnik wraca do Europy po 24 latach ! Ostatni mecz zabrzanie rozegrali z Admirą Wacker Wiedeń (27 września 1994 roku). Rok później wystąpili jeszcze w Pucharze Intertoto.
Górnik Zabrze – Wisła Kraków 2:0 (1:0)
1:0 – Matuszek, 31 min (głową)
2:0 – Angulo, 87 min
(gornikzabrze.pl)
